,

MARYJA Z POMPEJÓW

WYMODLIŁA MI UZDROWIENIE /1/

Matka Boża Pompejańska wymodliła mi łaskę wyzdrowienia z depresji.

Nic wcześniej nie zapowiadało nadejścia depresji. Stopniowo wkradała się w moje młode życie czyniąc je smutnym
i pozbawionym sensu…

Zaczęło się, gdy miałem 25 lat. Wiek, w którym na ogół ludzie kończą studia, podejmują pracę, cieszą się życiem! Niektórzy zakładają rodzinę albo planują jej założenie – mają głowę pełną pomysłów.

Byłem jeszcze studentem i zaczynałem pisanie pracy dyplomowej, gdy właśnie przyszło mi mierzyć się z początkami depresji. Depresji, która z każdym dniem stawała się coraz większym ciężarem. Krzyżem dźwiganym na Golgotę.

Początkowo nie zdawałem sobie sprawy, że to jest depresja. Wmawiałem sobie, że to coś, co mnie dopadło, samo minie, że nie potrzebuję niczyjej pomocy, że to wstyd pójść do lekarza, że to wstyd powiedzieć komuś o swoich cierpieniach…

Mijały lata, a ze mną zamiast lepiej było coraz gorzej. Wszystko sprawiało mi ogromną trudność. Nic nie miało dla mnie sensu, nic nie dawało mi radości…

Za namową rodziny poszedłem w końcu do lekarza po leki na depresję myśląc, że może dzięki nim moja kondycja psychiczna ulegnie poprawie. Lekarz przepisał lek, który miałem zażywać przez kilka tygodni i obserwować, czy jest poprawa.

Poprawy nie było. Co kilka tygodni recepta na inny antydepresant i tak mniej więcej kilkanaście wypróbowanych leków, które zamiast poprawy dostarczały rozczarowań.

Pewnego razu mając za sobą ponad 8 lat życia z depresją szukałem jakichś informacji w Internecie. Całkiem niezamierzenie trafiłem na świadectwo młodej kobiety zmagającej się z niepełnosprawnością, która doświadczyła wiele przykrości ze strony ludzi. Pisała, że poprzez właśnie modlitwę Nowenny Pompejańskiej Pan Bóg zmienił jej dotychczasowe życie. Wlał w jej serce łaskę przebaczenia tym, którzy ją skrzywdzili. W swym świadectwie zawarła ponadto pewne mądre pouczenie następującej treści: „Nie zawsze otrzymujemy to, o co prosimy, lecz to, czego potrzebujemy”…

cdn...



Parafianin

do góry